Forum KMC Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Przeznaczenie... Los... Fatum... Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Poll :: Czy wierzysz w Przeznaczenie?

1. Tak.
47%
 47%  [ 11 ]
2. Nie.
26%
 26%  [ 6 ]
3.Nie wiem.
26%
 26%  [ 6 ]
Wszystkich Głosów : 23


Autor Wiadomość
sirepox
Mistrz Słowa
Mistrz Słowa



Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stargard Szczeciński

PostWysłany: Sob 1:17, 26 Lis 2005 Powrót do góry

Mądzrze prawisz, bezpieczne to stwierdzenie i chyba godzi oba podejścia do zagadnienia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Walker
Pontifex Maximus
Pontifex Maximus



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 2650 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów Wlkp

PostWysłany: Czw 23:41, 01 Gru 2005 Powrót do góry

ja wyraze swoje zdanie nie poparte zadnymi cytatami ani nawiazywaniu do czegokolwiek....a wiec uwazam ze los jest z gory nalozony, czlowiek posiada sztuczne poczucie wolnego wyboru, ale i tak ma z gory zaplanowane czyny, wybory itd. nam sie wydaje ze moglismy zrobic inaczej, ale przeciez nie mozemy sie cofnac i zrobic to inaczej, a filozofujac to nawet jakbysmy sie cofneli w czasie to bylo by to nasze przeznaczenie, przeznaczenie jest czescia nas i naszego zycia, nie idzie od niego uciec ani bez niego egzystowac, zycie i przeznaczenie to nierozlaczna para, przeznaczenie nie kreuje naszego zycia, ono jest juz wykreowane ...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sirepox
Mistrz Słowa
Mistrz Słowa



Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stargard Szczeciński

PostWysłany: Pon 23:31, 05 Gru 2005 Powrót do góry

Sięgne więc po skrajny przykład: uważasz więc, że menel musi być menelem a Bill Gates skazany był na sukces ?
Owszem - można mieć pewne predyspozycje, warunki do zrobienia tego czy owego ... ile jednak samo życie pokazuje nam przykladów kiedy ludzie zmagają się z przeciwnościami losu i z nim WYGRYWAJĄ !!!
Jeśli beznamiętnie zawierzyć przeznaczeniu to po co się napinamy i chodzimy do szkoły, po co pracujemy ? Przecież jeśli mam być milionerem to i tak nim będę, a jeśli mam się kiedyś przespać z Miss świata to nie ma znaczenia jak wyglądam i że myje się raz na 3 miesiące ... Przemyśl to co napisałem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Walker
Pontifex Maximus
Pontifex Maximus



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 2650 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów Wlkp

PostWysłany: Pon 23:39, 05 Gru 2005 Powrót do góry

zupelnie nie zrozumiales tego co napisalem, menel moze niby zmienic sie w bogacza jak zapracuje, ale wtedy to bedzie jego los rozumiesz, wszystko bedzie tak jak ma byc, nie ma czegos takiego jak wybor, nam sie wydaje ze mamy wybor ale przeciez nie cofniesz sie w czasie i nie zmienisz tego co zrobiles, po prostu nie zrozumielas o co mi chodzi( ale nie martw sie malo kto rozumie moj belkot Razz)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kempa
Tajemniczy Szpieg z Krainy Deszczowców
Tajemniczy Szpieg z Krainy Deszczowców



Dołączył: 09 Sie 2005
Posty: 615 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: K n/O

PostWysłany: Pon 23:43, 05 Gru 2005 Powrót do góry

Jak to nie ma czegos takiego jak wybór? na kazdym kroku dokonujemy wyborów ( i to dosłownie)... a takie gadanie, ze "tak ma byc i już" całkowicie zabija sens życia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Walker
Pontifex Maximus
Pontifex Maximus



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 2650 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów Wlkp

PostWysłany: Pon 23:48, 05 Gru 2005 Powrót do góry

kempa napisał:
Jak to nie ma czegos takiego jak wybór? na kazdym kroku dokonujemy wyborów ( i to dosłownie)... a takie gadanie, ze "tak ma byc i już" całkowicie zabija sens życia.


dobra moze kiedys zrozumiecie o co mi chodzi, narazie myslicie ze tak to nazwe prostolinijnie, nie ma w tym nic obrazliwego jakby co Razz, mowisz ze dokonujesz wyborow no dobra, ale to jest tylko pozor wyboru, przeciez tak czy siak jest jeden wybor ktory wybierzesz, niby mozesz wybrac co innego ale i tak wybierasz jedno, nie ma powrotu i zmiany wyboru, i tak cale zycie, i to nie zabija sensu zycia bo NIE WIESZ co cie czeka, wiadomo tylko ze jest juz to ustalone....tutaj potrzeba troche filozoficznego i przestrzenno abstrakcyjnego myslenia...cokolwiek to znaczy Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SeD
Archanioł Forum
Archanioł Forum



Dołączył: 09 Sie 2005
Posty: 1014 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a z pod szóstki

PostWysłany: Pon 23:49, 05 Gru 2005 Powrót do góry

Najprościej to sobie wyobrazić za pomocą drzewka. Korzeń u samego dołu symbolizuję początek, gałęzie drzewka to nasze wybory, ale i tak dochodzimy zawsze do czubka drzewa gdzie jest szpic-to jest właśnie koniec i ostateczny wybór.
Pieprzyć to ja w to niewierzę, sam kieruje swoim losem Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Walker
Pontifex Maximus
Pontifex Maximus



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 2650 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów Wlkp

PostWysłany: Pon 23:51, 05 Gru 2005 Powrót do góry

sam kierujesz, ale jest on juz ustalonycaly czas mi chodzi o to ze zycie idzie jedna linia losu, nie ma odgalezien jak korzenie, czas idzie do przodu, nie na boki, nie do tylu.... Cool


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kempa
Tajemniczy Szpieg z Krainy Deszczowców
Tajemniczy Szpieg z Krainy Deszczowców



Dołączył: 09 Sie 2005
Posty: 615 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: K n/O

PostWysłany: Pon 23:55, 05 Gru 2005 Powrót do góry

walker_san napisał:
kempa napisał:
Jak to nie ma czegos takiego jak wybór? na kazdym kroku dokonujemy wyborów ( i to dosłownie)... a takie gadanie, ze "tak ma byc i już" całkowicie zabija sens życia.


dobra moze kiedys zrozumiecie o co mi chodzi, narazie myslicie ze tak to nazwe prostolinijnie, nie ma w tym nic obrazliwego jakby co Razz, mowisz ze dokonujesz wyborow no dobra, ale to jest tylko pozor wyboru, przeciez tak czy siak jest jeden wybor ktory wybierzesz, niby mozesz wybrac co innego ale i tak wybierasz jedno, nie ma powrotu i zmiany wyboru, i tak cale zycie, i to nie zabija sensu zycia bo NIE WIESZ co cie czeka, wiadomo tylko ze jest juz to ustalone....tutaj potrzeba troche filozoficznego i przestrzenno abstrakcyjnego myslenia...cokolwiek to znaczy Wink


ja rozumiem o co Ci chodzi, ale moim zdaniem nasze decyzje maja wpływ na przyszłosc i tyle. Sam moge zdecydowac, czy chce zostac menelem i skonczyc złopiąc tanie wina za wyzulone pieniadze, czy tez moze załozyc rodzine miec normalna prace, życ godnie i umrzec godnie...

SeD koniec wszystkich nas czeka ten sam, ale po drodze do niego mozemy robic wiele rozmaitych rezczy, które zaleza tylko i wyłącznie od nas samych.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SeD
Archanioł Forum
Archanioł Forum



Dołączył: 09 Sie 2005
Posty: 1014 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a z pod szóstki

PostWysłany: Pon 23:56, 05 Gru 2005 Powrót do góry

Cytat:
nie ma odgalezien jak korzenie
nie jak korzenie, tylko jak gałęzie. Gałęzie symbolizują nasze wybory(tak nam się wydaję że mamy wybór), ale droga i tak prowadzi do jednego punktu(wierzchołek drzewa). Teraz ty mnie niezrozumiałeś Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SeD
Archanioł Forum
Archanioł Forum



Dołączył: 09 Sie 2005
Posty: 1014 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a z pod szóstki

PostWysłany: Pon 23:58, 05 Gru 2005 Powrót do góry

Cytat:
koniec wszystkich nas czeka ten sam, ale po drodze do niego mozemy robic wiele rozmaitych rezczy, które zaleza tylko i wyłącznie od nas samych.
Jeden zrozumiał.
Czas spać. Ostatni gasi światło(cokolwiek to znaczy)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kempa
Tajemniczy Szpieg z Krainy Deszczowców
Tajemniczy Szpieg z Krainy Deszczowców



Dołączył: 09 Sie 2005
Posty: 615 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: K n/O

PostWysłany: Wto 0:01, 06 Gru 2005 Powrót do góry

SeD napisał:
Cytat:
koniec wszystkich nas czeka ten sam, ale po drodze do niego mozemy robic wiele rozmaitych rezczy, które zaleza tylko i wyłącznie od nas samych.
Jeden zrozumiał.
Czas spać. Ostatni gasi światło(cokolwiek to znaczy)


Spac? Rolling Eyes
Kurwa, a ja bym sie wódki napił Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Walker
Pontifex Maximus
Pontifex Maximus



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 2650 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów Wlkp

PostWysłany: Wto 0:06, 06 Gru 2005 Powrót do góry

dobra podam taki przyklad:

widzisz swoja przyszlosc i widzisz ze umierasz zabity przez kogos, i teraz obojetnie co zrobisz aby tego uniknac to i tak zginiesz w sposob jaki to zobaczyles, bo przyszlosc ta ma juz w sobie to ze wiesz ze umrzesz, przyszlosc jest jedna
inny przyklad:

masz 2 sciezki, wybierasz lewa, wydaje ci sie ze to byl twoj wlasny wybor, ze mogles wybrac prawa, ale nie cofniesz sie przeciez i nie wybierzesz prawej, a nawet jakby to wtedy pojdziesz tylko prawa, mowiac krotko linia prosta losu, oczywiscie mozesz sie wrocic i isc ta druga sciezka ale to juz bedzie inny czas, a nie tamten moment, konkluzja jest taka zawsze zycie podaza linia prosta, los takze podaza linia prosta, obie te rzeczy czyli los i zycie sa nierozerwalne, i widze ze wciaz nie rozumiecie, bo jakbyscie rozumieli to by nie bylo zadnych watpliwosci Cool


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sirepox
Mistrz Słowa
Mistrz Słowa



Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stargard Szczeciński

PostWysłany: Wto 0:16, 06 Gru 2005 Powrót do góry

walker_san napisał:
sam kierujesz, ale jest on juz ustalonycaly czas mi chodzi o to ze zycie idzie jedna linia losu, nie ma odgalezien jak korzenie, czas idzie do przodu, nie na boki, nie do tylu.... Cool


Z filozoficznego punktu widzenia nie masz racji. nie napiszę też niczego nowego bo współczesna kosmologia i fizyka kwantowa już dawno tego dowiodły, że czas nie jest konstansem i nie można na nim polegać tak jak nam się wydaje. Oczywiście w naszych ludzkich kategoriach sprawdza się o nzupełnie przyzwoicie, ale przynajmniej teoretycznie cofnięcie się w czasie jest możliwe, ponieważ materia zakrzywia czas. Polecam koledze "Krótką historię czasu" S.Howkinga - największego żyjącego autorytetu w dziedzinie kosmologii, filozofii kosmosu i astrofizyki.

Pomijając całe te mąfrości - jakie szaleństwo miałoby planować nasze życie ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Walker
Pontifex Maximus
Pontifex Maximus



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 2650 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrów Wlkp

PostWysłany: Wto 0:25, 06 Gru 2005 Powrót do góry

sirepox napisał:

Pomijając całe te mąfrości - jakie szaleństwo miałoby planować nasze życie ?


dobra dobijajac was moim pokretnie filozoficznym mysleniem.... my sami, przeciez to ty idziesz przez swoje zycie po swojej linii, ale jednej linii, nie rozpieprzysz sie na tysiac ja, ktore kazde dokona innego wyboru......, a co do czasu to pisalem juz ze nawet jak sie cofniesz to w naszej przyszlosci jest juz zapisane ze sie cofniesz, i jak juz to z fizycznego punktu widzenia moge nie miec racji, ale z filozoficznego jak najbardziej Cool


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)