Nabijanie postow - Saga Wszechczasow III

Chujowo jak sto chujów

Człowiek się starzeje

Szlag by trafił. Przeziębiłem się Confused

A ja się znowu najebałem i nawet dostałem krzesłem w czaszkę (na szczęście nie mam żadnej pizdy, a tylko ubrudziłem sobie spodnie). Kac morderca...

U mnie tez kac, osmiemnastka kolezanki udala sie wysmienicie.

Heh, ja też się wbiłem na baletach na jakąś osiemnastkę - nie powiem, bywało ciekawie Wink

.

Ja se browaru na wynos wziąłem Very Happy

I matka mnie zwyzywala od alkoholikow przed chwila. Very Happy

Idę się zaraz chyba znowu najebać Smile

.

ja się biore do roboty... czas sie w dupe kopnąć hejjjjj...

a ja czytam "Pachnidło". Książka jak dla mnie idealna!!!

kurwa dopiero wróciłem, nic od rana nie jadłem, kurwa! w busie z powrotek obok mnie siedział jakiś stary wrak, od którego tak jebało, że miałem odruchy wymiotne, na dodatek ten zjebany kierowca jeździł po chyba wszystkich mozliwych rowach na drodze, dojrze mnie na bełta zbierało, to jeszcze wszystkim w moim brzuchu podrzucało :/ kurwa!
10 grudnia mam już zajebiście konretne kolosy... to się wypadnie z roku xD

ja też wiem jak stary pijaczyna może śmierdzieć, nie wiem tylko czemu kurwa zawsze siadają w moim pobliżu!!!! W busie to przejebana masakra (mnie zawsze bus kojarzy się z taką konserwą Laughing

) zwłaszcza jak czasem jade i stare wieśniary jadą na targ (boshe jak to potrafi jebać!!!!), a jeszcze gorzej jak wracają. A najgorzej jest z takimi osobami w przepełnionym busie w 30 stopiowym upale!!!!!!!

ale mnie dzis w nocy skorcz nogi zlapal. przez pol godziny masowalem i nadal boli

bo dydka zamiast giry smyrałeś tej

Jacobish napisał:

ale mnie dzis w nocy skorcz nogi zlapal. przez pol godziny masowalem i nadal boli

masz nauczkę, nietrzymaj skorcz'a na noc w pokoju.

Cytat:

Odrobiłeś lekcje? To sobie zapalimy "maryśkę"

peyotl, 23. Listopad 2006 - 16:42 :: PAP | świat | marihuana

Matka, która przyznała się do codziennego palenia marihuany z 13-letnim synem w nagrodę za odrobienie przez niego lekcji, została skazana we wtorek przez sąd w Gettysburgu w stanie Pensylwania na trzy miesiące więzienia.

30-letnia Amanda Lynn Livelsberger została także skazana na dziewięć miesięcy domowego aresztu i rok nadzoru kuratorskiego.

Livelsberger przyznała, że paliła marihuanę razem z synem, odkąd chłopiec skończył 11 lat. Często dawała mu ją w charakterze nagrody.

Chłopiec, zaraz po przyjściu do domu musiał odrabiać lekcje i kiedy już je odrobił, wolno mu było popalać trawkę z mamą - wynika z sądowych dokumentów. Pani Livelsberger powiedziała także, że marihuanę paliła z dwoma przyjaciółmi syna, 17- i 18-letnim.

Policja, przeszukując dom Livelsberger, znalazła niewielką ilość marihuany, dwie słomki do wdychania kokainy i 31 nowych szklanych fifek oraz inne przedmioty związane z zażywaniem narkotyków.
wp.pl, PAP, 2006-11-23

to je motywacja do nauki Very Happy