Grand Theft Auto

Jakoże już kilku zaczęło cisnąć w SA to pomyślałem, że można by założyć taki temat. Dzielta sie tu przeżyciami, co wam się udało, co was wkurwia, z czym se nie dajeta rady, co chcielibyśta zobaczyć i kurwa ogólnie gadamy o zajebistej serii jaką jest GTA. Peace.

Do szczęścia brakuje mi możliwości wejścia do każdego budynku, możliwości dotknięcia, wzięcia, przełożenia każdego obiektu, zniszczenia każdego budynku, i samochodu zgodnie z prawami fizyki, oraz w huuujjjj nowych pokładów muzycznych, że przesłuchanie wszystkiego zajęło by kilkaset godzin(podziały na stację muzyczne)+ przenośne radyjko do słuchania na piechotę.

mi brakuje kreacji swojego ziomka, nie kazdy chce grac niggersem

szkoda, ze SA niszczy w moim odczuciu ten caly niga szit. Murzyny, jakis gangsta rap, elo elo, waddap G. Bleeh. Zdecydowanie wolalem klimacik Vice City.

Chociaz rozpierducha jak zwykle zacna. Szczegolnie na dwóch.

Klimat Vice City był genialny ale SA też daje radę. Scenki w misjach i teksty niggasów to mistrzostwo świata

ja zagrywam sie od malego (kto jeszcze pamieta dwuwymiarowe wersje??). Vice City zabijal na miejscu, ale bylo widac inspiracje filmami de Palmy. San Andreas to w pewnym sensie produkt nowy, nalewanie sie z "kultury MTV". i to mnie w tej grze rozpierdala. tylko mogliby w koncu usunac niektore bledy ktore towarzysza serii od wejscia w 3D

najbarwniejsza postacia chyba w Sa jest OG madafaka , w nocy pracujacy jako sprzedawca w sieci fastfoodow ,btw mam problem z przejsciem misji "nauka latania" jakies sugestie co do wykonania 3 zadania czyli latania wedlug wskazowek zegara i w przeciwna strone.... troche bardziej rusze myszka i juz sobie nie trafiam w obrecz :/

No ja przyznam, że w grze brakuje mi ładnych, gorących panienek. Bo te co są to wołają o pomste. No i jeszcze dla realizmu to przydałyby się jakieś dzieciaki szwędające się po ulicach. A i zapomniałbym, przy najwyższym stopniu poszukiwania przez władze, powinien przylatywać batman a nie jakieś strzelające barany które chuja narobią.

Kurwa, zajebiste VCS niedługo wychodzi a ja śmierdze i nie mam PSP.

no zajebiste jest, kocahm klimaty VC, możecie mnie zjebać w pępek ale nie lubię SA, ja nie jestem murzynem i nie mówię slangiem.

pograł bym w vc przez sieć słyszalem że jest świetne.

ja gralem - mta.
calkiem fajne, ale lagi sa kureskie i duzo cziterow ;/