"hirołsy"- wielka saga

wielkimi krokami zbliża się kolejna (już piąta) część sagi Heroes of Might and Magic, a nigdzie nie znalazłam wzmianki o wyczekiwaniu owej gry... A wierzę, że fani HoMM gdzieś tu są. Jak myslicie i czy wam się podoba nowy ekhem... styl "hirołsów"?

Nowy styl sux. Cz. 2 i 3 była najlepsza. Krótko i na temat Razz

Mi osobiście ta seria NIGDY się nie podobała.

W V-ej części bardzo wszystko pozmieniali i juz nie czuć tak "hirołsem" jak w pierwszych trzech (Bo czwartej w ogóle nie biorę pod uwage- to jakaś porażka była... Mają coś z nią zrobić, znaczy się popoprawiać w ramach projektu Equilibris, czy cos takiego...). Chociaż wygląda nieźle, dość mocno sie napracowali z całością. Smuci mnie tylko to, że dodali trochę stylu RPG, co pasuje do legendarnej sagi jak pięść do nosa.
Tak czy siak, za HoMM przepadam poprostu i cie w ogóle nie rozumiem, mości Kleju... Jak można nie lubić takiej klasyki...

Nya, nie podszedł mi klimat (IMO bezsensowny zlepek motywów z fantasy i religii rozmaitych) i system gry.
A co do klasyki... Nie lubię też Diablo i Fallouta Twisted Evil

.

Nie lubisz Fallouta? Kurwa, dać mu bana ;P

Kudzu, w "Falloucie" nie podpasiła mi przede wszystkim prostota tej gry - idziesz, gadasz o duperelach, wykonujesz questa, zabijasz kilka mutantów i tak w kółko, aż do końca tej jakże za krótkiej gry. No i wolę ciut dynamiczniejsze walki - te turowe rozwiązanie zupełnie do mnie nie przemówiło.

Ale wróćmy do tematu...

Też nie przepadam za heroesami. Wszyscy tak sie tym jarają a do mnie nie trafiają. Wogóle prawie wszystkich tego typu "hitów" nie trawie.

Mnie wkurwia ze kiedy rozbudujemy armie, to nie ma na nas mocnych. W ten sposob po godzinie grania dalsza rozgrywka traci sens

przyslali mi dzisiaj edycje kolekcjonerska HoMM5 w zajebistej drewnianej skrzynce plus ksiazeczki duperelki, artworki, za cale 119zl Very Happy

, jak dobrze pojdzie to tak za 2 miesiace bede mial czas na granie hehe

Kazda armia jest do zabicia ... jak ty sobie zrobisz silna armie to ktos moze miec silniejsza mnie nie podoba sie tylko to ze jak przegrasz 1 bitwe to jest juz po tobie

Ale możesz jeszcze zwiać albo się poddać. W 1. przypadku wynajmujesz sobie potem gościa w mieście, a w 2. wysyła cię do miasta z resztkami twojej armii. Przynajmniej tak było w HOMM III bo w 4 nie grałem bo mi się screeny nie podobały :]

Roverek napisał:

Ale możesz jeszcze zwiać albo się poddać. W 1. przypadku wynajmujesz sobie potem gościa w mieście, a w 2. wysyła cię do miasta z resztkami twojej armii. Przynajmniej tak było w HOMM III bo w 4 nie grałem bo mi się screeny nie podobały :]

poddawac sie/uciekac? zenada - tak robi tylko komp [i to wkurza]. ja zawsze chodze 1 dobrym heroesem, z 1 duza armia - jak dostaje town portal to NIE ma bata na mnie [zawsze inwestuje w magie, szczegolnie w "zywioly magic"]... jak juz widze, ze komp ma znaczącą przewagę to po prostu zaczynam od nowa gre, bo wtedy to nie ma sensu. (zazwyczaj expert albo cos takiego ;p)
4 byla beznadziejna - z tego co gralem 5 lepsza... ale za duze wymagania jak na mojego grata i w ogole dziwna - nic 3 nie przebije [szczegolnie z combo AB+SOD+WOG]

Ja tam robię podobnie. W HOMM III gram albo fortecą albo tym ludzkim miastem (tam co są archanioły). Są tam w każdym z tych dwóch miast goście którzy zaczynają z mądrością i dyplomacja. Potem dokładam do nich (umiejętności) magie wszystkich czterech żywiołów, logistyke i jak jest dużo pływania na mapie to jeszcze nawigacje. I JEST GIT!!! A jak jest mapa bez pływania to biorę to co przyśpiesza zdobywanie XP i niema na mnie mocnych. I GOT THE POWER!!! :]

no i to jest wlasnie chujowe! taki system jest w sumie nie do przelamania