Soundtracks

Kleju napisał:

Czego ty się dziś naćpałaś?

taaaaaaa;. i kto to mówi????

tkanka glejowa mi przemarzła;P

Polecam OST z Anime Appleseed ( Basement Jaxx Paul Oakenfold ) na cd 1 na cd 2 muza typowo filmowa swietny OST Kawalki Paul Oakenfold - Burns Attack oraz Ryuichi Sakamoto - Coro urywaja leb u samej dupy

Mnie rozpierdolił kawałek Basement Jaxx z Lisą Kekaula. Na początku wydawał mi się tani na maxa, ale Luna mi wkręciła na nia szajbę (poranek, kiedy tańczyła do tego w samej koszuli na zawsze wyrył mi się w pamięci) i teraz słucham tego co rano Very Happy

.
Good luck, good luck... Pararirampam! Smile

Kleju jak by mi ladna dziewczyna tanczyla w samej koszulce to pewnie Kaja Pedalska i Fanki Filemon by mi nie przeszkadzal xD Very Happy

tak jak pisalem swietny OST Swietne Anime :> ale i tak CORO Wymiata taka szybsza 5 x wersja OST z SH III ( motyw z pilami )

Ja od siebie polecam jeszcze "Requiem for a Dream REMIXED" - zremiksowane tematy z "Requiem...", nie jakies pitułupu, ale działa takich mastahów jak Paul Oakenfold, Jagz Kooner, Delirium czy Ils. Naprawdę ten zbiór mixów daje radę, klimatem miażdżąc czaszki Smile

.

No i warty polecenia jest ofkoz OST z PI - utwór "P.E.T.R.O.L" Orbitala zrywa skalpa, a kawałki Clinta Mansella są wcale nie gorsze.

Mam wszystkie plytki Orbitala Fluka Chemicali Leftfielda itd Razz

Ostatnio zakupilem sobie Orginalny OST z Hakerow Razz

wiadomo stare i kazdy ma ale to jest jednen z najlepszych OST w Historii Filmu :> Razz

bajerka :>

Nic nowego raczej nie napiszę:
Fight Club i Requiem for a dream wymiatają wszystko. Posiadam jeszcze OST z Aliena, jak się w nocy samemu w domu siedzi to niezły klimat się tworzy Wink

P.S. Polecam muzę z Fallouta (gry). Oczywiście jak ktoś lubi te klimaty Wink

Ost z "reaktywacji" jest calkiem niezle. Ale juz "rewolucje" wymiataja konkretnie.

Techniawki ze wszystkich części Blejda 'robią'.

Ba, zwłaszcza utwór pt. "Confusion", który leciał podczas krwawej łaźni w dyskotece pod masarnią w pierwszej części.

New Order - Confusion, żeby nie było Wink

Mam go aktualnie na playerku, umila mi drogę ze szkoły na hacjendę.
(drogę z hacjendy do szkoły umila mi moje Kochanie Razz

)

Według mnie najbardziej wymiata muzyka z Gladiatora, potem z Władcy, a na końcu z Braveheart'a. Z Underworld też była niezła, ale ja akurat nie lubię za ciężkiej muzyki. Wolę spokojniejszą, może trochę podchodzącą pod klasykę...

W takim razie, Nya, polecam ci OST z filmu "Batman Begins" - każdy utwór, noszący nazwę (łacińską) innego gatunku nietoperza, to majstersztyk muzyki filmowej. No ale w koncu to Hans Zimmer (odpowiedzialmy m.in. za ścieżki dźwiękowe do "Gladiatora", "The Ring" czy "Ognistego Podmuchu")...
Zwłaszcza piekny utwór "Corynorhinus" chwyta za serce. Polecam, jak ruskie pierogi Smile

.

A propos, polecam OST z obu części "The Ring" - kawałek "Television" rozpierdala na łopaty, łącząc w sobie genialną sesję orkiestrowią Zimmera i mega ostre gitarowe riffy. Potęga mocy!

soundtrackiz "Zakochanego bez pamięci", "Jeźdźca bez głowy" i "Elizabethtown" wymiatają. Polecam.

Dziś zassałem sobie OST z "The Prince of Egypt". Niesamowite symfoniczne utwory, skomponowane przez mistrza Hansa Zimmera w połączeniu z piosenkami śpiewanymi przez m.in. Michelle Pfeiffer, Ralpha Fiennesa, Mariah Carey czy Steve'a Martina doprowadzają serce do drżenia. Ja się popłakałem, słuchając "Deliver Us" (przepiękna sesja chóru Ofra Haza, opowiadająca o ucisku Hebrajczyków, kończąca się przecudowną kobiecą solówką) czy "When You Believe" (początek to śliczna wolna piosenka, śpiewana przez Michelle Pfeiffer & Sally Dworsky, przechodząca potem w wesołą pieśń, wykonaną po hebrajsku [!!!] przez dziecięcy chórek). Z drugiej strony człowiek sam wyrywa się do tańca, słuchając np. utworu "Through Heaven's Eyes", śpiewanego przez Briana Stokes Mitchella, ze wspaniałą muzyką graną na oryginalnych instrumentach pustynnych nomadów.
ZAKOCHAŁEM SIĘ W TYM SOUNDTRACKU!!!
Polecam każdemu (podobnie zresztą, jak niesamowity film)!